Goście naszego hotelu często pytają nas o atrakcje i miejsca które warto odwiedzić w okolicy Hotelu Magnes. Z ogromną przyjemnością chcemy Państwa zaprosić do serii wpisów poświęconych tej tematyce. Pierwszym miejscem o jakim chcemy Państwu opowiedzieć to formacja skalna Trzy Świnki znajdująca się 2,75 km od Szklarskiej Poręby. Szlak który prowadzi w to urokliwe miejsce zaczyna się tuż za naszym hotelem.

 

 

Niewinna nazwa skrywająca w sobie tajemnicę, którą każdy znać powinien. Trzy Świnki spotkamy na zboczach Szrenicy idąc czerwonym szlakiem w kierunku Śnieżnych Kotłów.

 

Skąd się tam wzięły?

HA! Przyłożył do tego rękę nikt inny jak sam Duch Gór, który pewnego dnia zapragnął poczuć się jak zwyczajny chłop. Zszedł więc do wioski o nazwie Piechowice i tam zaczął szukać pracy. Został świniopasem u gospodarza Antoniego Glądały. Od tamtej pory Duch Gór kazał mówić do siebie Janek.

Praca Janka polegała na wypasaniu świń na górskich łąkach i pastwiskach.
Gospodarz co tydzień sprawdzał stan zwierząt i udzielał wskazówki pasterzom, a miał ich sześciu, każdy z nich opiekował się dziesięcioma świniami. Gdy Glądała zauważył, że świnie, które wypasa Janek są dużo zdrowsze i szybciej przybierają na wadze, zwolnił pozostałych gospodarzy i wszystkie świnie zostawił pod opieką Janka, nie zwiększając mu przy tym pensji, która wynosiła dwa grosze żelazne dziennie.

Gdy nadeszła jesień….

Dni w górach stały się chłodniejsze i krótsze, Janek oznajmił gospodarzowi, że musi poszukać sobie innego pasterza ponieważ on wyrusza w świat poszukać lżejszego chleba.
Glądała zmartwił się decyzją Janka próbował przekupić go chcąc zapłacić mu pół grosza stalowego więcej, niestety to nie przekonało chłopaka.

Chytry gospodarz wymyślił plan… Pewnej nocy wyprowadził 3 świnie wysoko w góry i przywiązał je do kosówki. Kiedy wrócił do Piechowic oznajmił, że przed odejściem Janka musi policzyć świnie i sprawdzić czy ich stan się zgadza. Okazało się, że trzech sztuk brakuje. Chłopak został oskarżony o ich kradzież…
Gdy to usłyszał zdenerwował się, a dodać tu trzeba, że doskonale wiedział o planie gospodarza, zarzucił Antoniego na plecy i zaniósł na szczyt Szrenicy, postawił go na ziemię wyszeptał zaklęcie i nagle z kosówek zaczęły wyłaniać się ukryte wcześniej świnie. Stawały się co raz większe i większe. Gdy stały się tak duże jak domy pękły z hukiem przemieniając się w trzy granitowe skały…

Od tamtej chwili ta formacja skalna nazywa się “Skały Trzech Świnek“

Ciekawi nas kto z Państwa znał już tą legendę ?

Jeśli chcielibyście żebyśmy opisali, które przyciągnęło Waszą uwagę podczas spaceru po Szklarskiej Porębie, Karkonoszach lub znajduje się w okolicy Hotelu Magnes dajcie znać w komentarzach.